Logopedyczne zabawy z mamą i tatą

 

W obecnych czasach, kiedy rodzice są zapracowani, a dzieci większość czasu spędzają w przedszkolu zarówno rodzicom, jak i dzieciom trudno znaleźć czas i chęci na wyciągnięcie zeszytu i przećwiczenie rozpisanych przez logopedę ćwiczeń. Na szczęście nie zawsze do ćwiczeń logopedycznych potrzebny jest zeszyt i biurko czy lustro. Można je zorganizować w inny sposób, nie rezygnując przy tym z przyjemności. W jaki sposób bawić się, jednocześnie ćwicząc ważne dla rozwoju mowy funkcje? Możliwości jest wiele, a większość z nich można wykorzystać w najróżniejszych sytuacjach – w podróży, w czasie odpoczynku czy czasu aktywnie spędzanego poza domem.

Przydomowy ogród, mały basen, podwórko, plaża to świetne miejsca do zorganizowania między innymi:

 

• zabaw oddechowych utrwalających prawidłowy tor oddechowych.

Do wykorzystania: słomki, lekkie piłeczki pingpongowe, piórka.

Propozycje zabaw:

• Puszczanie bąbelków w wodzie za pomocą słomki – uczestnicy zabawy dostają słomki i kolejno, według wytycznych, próbują dmuchać: mocno i krótko, delikatnie i długo, w sposób przerywany.

• Wodne wyścigi piłeczek pingpongowych – uczestnicy zabawy wyznaczają linię startu i mety, a potem dmuchając przez słomkę na swoją piłeczkę starają się skierować ją     w stronę mety.

• Konkurs „dmuchnięcia w dal” z użyciem piórek – uczestnicy zabawy wyznaczają linię startu, a potem ułożone na dłoni piórko starają się zdmuchnąć jak najdalej.

 

Uwaga! Pamiętajmy o prawidłowym torze oddechowym, wdech nosem, wydech buzią, podczas wydechu usta powinny być złożone w „dzióbek”.

 

• zabaw usprawniających motorykę narządów artykulacyjnych, czyli warg, języka, policzków.

Do wykorzystania: talerzyki, lody, kostki lodu, kubek z wodą i słomki.

Propozycje zabaw:

• Lizanie lodów według instrukcji: od góry do dołu, z prawej do lewej strony, przy czym głowa i lód pozostają cały czas w tej samej pozycji, ruchy wykonuje tylko język.

• Oblizywanie talerzyka, na którym wcześniej leżały ulubione owoce – jeśli zlizywany sos jest kolorowy, można pokusić się o „językową twórczość” i na talerzyku za pomocą języka stworzyć dowolny obrazek. Podobnie jak przy lizaniu lodów najważniejszą pracę ma do wykonania język, to on musi przesuwać się po talerzyku.

• Wykorzystanie kostki lodu jako wskazówki, w które miejsce powędruje teraz język – kostkę lodu przykładamy na chwilę do brody/kącika warg/nad górną wargę, a potem prosimy dziecko, żeby wskazało to miejsce językiem.

• „Wodne policzki” – zatrzymujemy przez chwilę w policzkach wodę nabraną przez słomkę ze szklanki. Próbujemy przesunąć ją z jednego do drugiego policzka, a potem połykamy. Ćwiczenie powtarzamy, możemy też dotknąć paluszkiem najpierw pustego, a potem pełnego policzka, żeby sprawdzić, jaka jest między nimi różnica.

Uwaga! Podczas zabaw pamiętajmy o tym, żeby wszystkie czynności wykonywać wolno i dokładnie. Wykonane w pośpiechu nie pomogą nam we wspomaganiu umiejętności precyzyjnych ruchów języka i pozostałych artykulatorów.

 

• zabaw wspomagających rozwój mowy.

Do wykorzystania: kamyki, muszelki, patyczki, piasek, foremki.

Propozycje zabaw:

• Układanie sekwencji dwu-, trzy-, czteroelementowych (w zależności od wieku i umiejętności dziecka) – układamy początek sekwencji, na przykład muszelka – kamyk – muszelka – kamyk, po czym prosimy dziecko, żeby uzupełniło nasz rządek według wzoru pozostałymi kamykami i muszelkami.Możemy wykorzystać same kamyki, na kilku z nich narysować mazakiem dowolne wzory, na przykład koła i trójkąty, a następnie stworzyć sekwencje z takich „klocków”.

• Kategoryzowanie przedmiotów według cech – tworzymy kategorie i wspólnie z dzieckiem dzielimy kamyki, patyczki, muszelki na: małe/duże, ciężkie/lekkie, długie/krótkie.

• Pojęcia przeciwstawne – podczas zabaw można zapoznawać dziecko z przeciwieństwami, których przykłady mamy na wyciągnięcie ręki. Wiaderka napełnione piaskiem pomogą poczuć, zobaczyć i zrozumieć pojęcia mokry/suchy (gdy do jednego wiaderka wsypiemy suchy, a do drugiego mokry piasek), mało/dużo, pełny/pusty, ciężki/lekki, ciepły/zimny.

Uwaga! Zabawy zawsze dostosowujemy do umiejętności dziecka. Jeśli wprowadzimy zbyt trudną aktywność, dziecko szybko się zniechęci.

Maria Malicka - logopeda

Wyświetlono: 146

Facebook.com X.com