Autyzm w nieco innej odsłonie
Dzieci ,,Fado.”
,,To, że coś zostało uznane za nienaturalne, nie oznacza, że tym samym zostało wyjęte spod praw natury.. .”
H. Maudsley ( The Pathology of Mind)
Autyzm – całościowe zaburzenie rozwojowe dotykające 4 na 10000 urodzeń. Dotyczy dzieci zagubionych w rzeczywistości, dzieci dziwnych , poruszających się w świecie tak jakby były jedynymi bytami. W jaki sposób odróżnić i poznawać te dzieci? One są wśród ludzi od niepamiętnych czasów. Zanim stały się obiektem badań naukowych istniały w baśniach i legendach stanowiących pamięć przeszłej rzeczywistości. Ludzie zainspirowani lękiem od zawsze tworzyli zabobony chroniące ich przed zagrożeniem ze strony dzikiej natury, przed nieszczęściami, czy przed nieznanym. Tak narodził się motyw dzieci Fado - dzieci wróżek i dzieci zamienianych w potwory przez złe duchy.
Spotykamy je w podaniach celtyckich, które malowniczo opowiadają o funkcjonującym równolegle z ludzkim magicznym świecie ,, dobrych ludzi” i wróżek. Wróżki wiodą samotne życie ale tak jak kobiety rodzą dzieci. Zazdroszcząc śmiertelniczkom ich rodzinnego życia pragną nade wszystko aby ich niemowlę było karmione mlekiem ludzkich mamek. Przychodzą więc do mieszkań ludzkich i korzystając z odpowiedniego momentu zamieniają dzieci – swoje zostawiają w kołysce i zabierają ze sobą ludzkie. Dzięki czarom zostawione dziecko jest podobne do ludzkiego tak jakby było jego bratem, przez co matka niczego nie zauważa do momentu gdy różnica między dziećmi staje się wyraźna.Dziecko wróżki zachowuje się w dziwaczny niezrozumiały dla ludzi sposób. Co robią w tej sytuacji zrozpaczeni rodzice? Podejmują wysiłki aby odzyskać utracone dziecko. W swej bezradności bycia z podmienionym dzieckiem, w myśl rad ,,mądrych” tamtego świata uciekają się do niezawodnych sposobów np. tj. przypalanie obcęgami nagrzanymi do czerwoności dziecinnego nosa, wystawienie niemowlęcia na zimno itp. po to aby ….odzyskać utracone, podmienione przez wróżkę dziecko. Wątek autystycznego dziecka znajdujemy również w bardziej współczesnych baśniach np. w baśni ,,Jasio – Jeżyk” Braci Grimm z jej symboliką dziecka – jeża. Dziecko przez kolce nie mogło spać w przeznaczonej dla niego kołysce ani ssać piersi matki. Rzucone za piec przeleżało tak przez osiem lat, w izolacji i samotności. Istnieje pewien paralelizm między zwierzęciem najeżonym kolcami, a żywym dzieckiem, które wycofuje się z otaczającego je świata do stanu całkowitego lęku wobec zagrożeń.
Motyw dziecka autystycznego spotykany jest również w opracowaniach literackich. Dzieci te opisywane są jako dotknięte obłędem lub jako idioci. Walter Scott opisuje Madge Wildfire, Charles Dickens Barnabę, a J. Conrad bliźnięta w noweli ,, Idioci.” Co łączy wymienione postaci? Wśród symptomów opisujących ich funkcjonowanie zauważamy niezrównoważenie psychoruchowe, utratę języka, brak już wcześniej nabytej kontroli zwieraczy, stały lęk i regresję intelektualna. Wszystko to pojawia się nagle w wieku 2 3 lat po okresie normalnego rozwoju, aczkolwiek istnieją pewne szczególne cechy u noworodków, które w przyszłości zostały rozpoznane jako autystyczne, m.in. niezdolność przewidywania sytuacji znanych – np. takiej, która jest związana ze stałą postawą dziecka podczas karmienia. Dzieci z autyzmem wczesnodziecięcym odrzucają to, co napawa je lękiem. Zdarzają się wśród nich takie, które są atrakcyjne dla zwierząt, bo być może zwierzęta uspakaja pewna nieruchomość tychże dzieci. Zdarza się również, że zwierzęta domowe obawiają się ich, być może wyczuwając wewnętrzy niepokój tych dzieci.
W praktyce wiele dzieci autystycznych przejawia fobie do różnych zwierząt. Różnorodność reakcji dotyczy również sfery ubierania się. Wiele dzieci autystycznych przejawia skłonność do rozbierania się z powodu wzmożonej wrażliwości dotykowej i ma ogromny problem aby się przyzwyczaić do noszenia czegokolwiek na swej skórze, lub przeciwnie tak przywiązują się do danej rzeczy, że potrzebują wielu zabiegów, aby zmienić dane ubranie. U tych dzieci występuje obojętność wobec drugich osób. Dzieci z autyzmem ustalają relacje z martwymi przedmiotami a nie z żywymi osobami. W ich relacjach nie ma kontaktu uczuciowego, gdy to koniecznie dziecko nawiązuje kontakt z ręką albo nogą drugiego człowieka, a nie z nim samym jako osobą. Z powodu swej choroby dziecko oddala się od rzeczywistości i pozostaje w izolacji, gdzie każdy kontakt generuje i intensyfikuje lęk – stąd tak częste reakcje na zmianę w otoczeniu. Wszystko, co potrafi robić w danej sytuacji by zapobiec jakimkolwiek zmianom to krzyk, płacz, agresja, czy znieruchomienie. Środkiem najbardziej irracjonalnym jest agresja. Z tej sztywności i niezmienności wynika potrzeba obsesyjnego powtarzania po to aby przywrócić sytuację im znaną. Dzieci autystyczne nie potrafią rozpoznawać ani wskazywać. Występuje u nich niezdolność ustalania związku między zaimkiem, który oznacza lub określa dana realną sytuację.
Dziecko autystyczne ogranicza świat do tego co widzi, a zaimek ,, ty” zakłada obecność realną, stąd przewaga w ich wypowiedziach , „ty” nad ,,ja.” Czasami posługują się zaimkiem ,,on” w odniesieniu do siebie samego , gdyż inne osoby z ich otoczenia zwracają się do nich w ten sposób i słowo to ma dla nich zabarwienie emocjonalne.
Justyna Szeląg
Psycholog PPP w Hrubieszowie
Na podstawie : Dziecko zagubione w rzeczywistości. A. i F. Brauner
Wyświetlono: 1055



